Byliśmy w malowniczym miejscu,
naturalnym
amfiteatrze, na łagodnym zboczu
Góry Błogosławieństw, gdzie Jezus dokonał tego cudu.
rozmnożenia chleba. Tu
też działo się najwięcej cudów Jezusa, tu
padły słowa przypowieści o siewcy, stąd pochodził Kefas, tu mieszkała
reszta uczniów Pana, a wody Jeziora i wzburzonych fal są
nieodłącznym
elementem ewangelicznych opisów. Czy
można sobie wyobrazić atmosferę jaka panowała w owym czasie? Czuliśmy
się wyróżnieni, my członkowie chóru, my katolicy
z Lubin,
stojąc w tym miejscu mogliśmy tego spróbować, popatrzeć
oczyma
tych tłumów głodnych, spragnionych miłości bożej ludzi. Jak
wiemy z Pisma Świętego, Apostołom się nie przelewało, więc nie był im
obcy smak głodu. Są zafascynowani z nauk i bardzo się cieszą,
że
tak wielu słucha Nauczyciela. Wiedzą jednak
dobrze, że nawet najpiękniejsza Dobra Nowina nie zainteresuje tych
ludzi, gdy zaczną odczuwać głód. A
tu nagle taka
katastrofa, nie rozumieją Go, bo jakże mogą zrozumieć słowa:
„Ja
jestem
prawdziwym Chlebem;
Ciało Moje
jest prawdziwym Pokarmem;
Kto Mnie
spożywa, nie umrze”.
Byliśmy w miejscu,
które ma duże
znaczenie dla wierzących w Dolinie Tabgha. Ta nazwa jest związana
z tym, że Arabowie nie wymawiają litery - P. Tutaj nad Jeziorem
Genezaret, Jezus ukazał się
apostołom po zmartwychwstaniu po raz trzeci.
„Powiedział mu po raz
trzeci:
«Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie». Zasmucił
się Piotr, że mu po
raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł
do Niego: «Panie, Ty
wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego
Jezus: «Paś
owce moje!»” (J 21, 17). Pismo
Św. nazywa Piotra pierwszym wśród Apostołów (Mt
10:2). Chrystus
zwracając się do Piotra i mówiąc o Kościele nazywa Go Jego
opoką "Otóż
i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na
tej Skale
zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie
przemogą." (Mt 16:18).
W tym miejscu wybudowano
kościół Prymatu św.
Piotra, który wznosi się na nadbrzeżnej skale, jakby
wyrastał
wprost z wód Jeziora Jezusowego. Jest to mała kaplica
zbudowana
z czarnego bazaltu wulkanicznego, wspierająca się na fundamentach
prastarej świątyni. W kaplicy tej znajduje
się część tej skały, którą nazywają "Stołem Pana". Miejsce
to
upamiętnia następujące wydarzenia: cudowny połów ryb i
posiłek
rybny
Zmartwychwstałego Pana Jezusa z Apostołami (J 21,1-14) oraz następujące
po nim przekazanie Piotrowi najwyższej władzy w Kościele, czyli
prymatu:
Paś owce
moje. Paś baranki moje (J21,15-23)
To
wydarzenie przedstawia piękna statua na tle Jeziora Genezaret tuż obok
kościółka. Przejmujące są te rzeźby. Klęczący, zalękniony i
zdumiony
Piotr odbiera laskę pasterską z rąk Pana Jezusa, który unosi
nad
nim
dłoń przekazując władzę pasterska nad całym Kościołem.
Niektórzy
pielgrzymi tu pomodlili się za swoich proboszczów. Kaplica
jest
pod
opieką franciszkanów i za ich pozwoleniem także i w tej
kaplicy
mogliśmy zaśpiewać kilka pieśni na chwałę Boga. Także i tutaj
pielgrzymi odwiedzający aktualnie to miejsce byli szczęśliwi, jak można
było zauważyć po ich twarzach i skupieniu jakie przy tym
towarzyszyły, że mogli przez przypadek posłuchać modlitw.
Natomiast my byliśmy dumni z tego oraz z tego, że pozwolono nam
zaśpiewać w tym niezwykłym miejscu.